Bez tytułu
Dokąd tym razem prowadzisz mnie życie? Co teraz wymyślisz? Szczęście zmienisz w łzy i żal, czy pozostanie ono szczęściem nadal? Czego tym razem doświadcze? Proszę Cię tylko o jedno... Nie odbieraj mi Go.
Mój związek się zmienia. Dojrzewa? Zdaje się, że tak. Po dwóch mc oficjalnego bycia razem chyba na to pora. Widzę to ja i spostrzegł to on. Przyzwyczajenie? Nie wydaje mi się. Poporstu nie ma już takiego ewidentnego zabiegania o siebie, powtarzania co 5 min jak nam na sobie zależy. Tylko, żeby to całkiem nie zanikło... Jesteśmy razem, jest nam dobrze, jesteśmy szczęśliwi. Zaczyna być inaczej. Jak? Przyszłość pokaże.
Partnerstwo jest bardziej wymagające niż przyjaźń. Parnterstwo bywa od niej trudniejsze. Jednak partnerzy są też przyjaciółmi. O tym też trzeba pamiętać.