• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

szukajaca-prawdy

Kategorie postów

  • moje zycie (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Szukaja ze mna
    • Cała Ona
    • Carnation
    • Dotyk
    • Inna M.
    • Linka
    • Malena
    • Ona
    • Pasionates
    • Złamane Skrzydła

Bez tytułu

"potrzebne są szare dni
potrzebne niechciane łzy
potrzebne milczące sny
do szczęścia są potrzebne
potrzebny jest ból i strach
potrzebny zwątpienia czas
jak noc, która po to jest
by słońce mogło wschodzić

czym może zachwycać blask
gdy nie znasz ciemności barw
jak szczęście rozpoznać ma
kto nie zna chwil rozpaczy
potrzebny jest każdy lęk
potrzebny bez celu gniew
jak noc, która po to jest
by słońce mogło wschodzić

i życzę ci tego z całych moich sił
by zawsze przy tobie była taka myśl"

Poddaje się bez wahania, z lekką nutką niedowierzania. Zniknęły granice, mury, otoczki. Pozwoliłam przekroczyć linie. Bezbronna? Nie, nauczyłam się, że mimo wszytsko bezbronną nie wolno zostać nigdy. A ja zawsze mam jeszcze coś o czym nikt nie wie. Bo przecież przezorny zawsze ubezpieczony. Linie obrony. Strategia? Wyrafinowanie? Strach? Taktyka? Mądry przywódca, wie, że czasem atak może przyjśc z najmniej oczekiwanej strony i tak czy inaczej musi brac to pod uwagę.

Czasem lepiej, czasem gorzej. Obecnie gorzej, ale przynajmniej jeden aspekt mi to wszystko potrafi wynagrodzić i dodać skrzydeł. Ludzie są czasami naprawdę dziwni... Ale innych nie zmienie, więc dalej pilnuje siebie. Jak zawsze zresztą. I o ironio przyjaciele okazali się wrogami.Tak czy inaczej bilans jest niezmiennie dodatni.

12 lutego 2006   Komentarze (8)
totylko_ja
16 lutego 2006 o 23:38
...szkoda,że nie można zabezpieczyć się przed każdym złem,przykrością,zawodem...
Kasjopeja
14 lutego 2006 o 19:26
No tak zawsze wychodzimy na plusie bez względu na to co mijamy po drodze...
kilka_chwil
13 lutego 2006 o 18:33
Przyjaciele wrogami? No nie, ten świat jest nie fair...
Kurczę, nie mogę sobie przypomnieć z jakiej piosenki te słowa w Twojej notce... :P
lemuria
12 lutego 2006 o 22:51
możesz zmieniać ludzi. nie wszystkich, ale tych na których CI zależy na pewno!!!!!!!!
*linka*
12 lutego 2006 o 21:57
Zobaczysz, przetrwasz te gorsze chwile i znowu zaświeci słońce :). Masz rację, ludzie bywają bardzo dziwni, ale niestety nic nie jesteśmy w stanie na to poradzić... A oni nie chcą się zmienić... I tak sobie myślę, że jeśli ktoś okazał się nagle wrogiem, to nigdy nie mógł być prawdziwym przyjacielem... Cieszę się, że mimo wszystko bilans jest dodatni :). Pozdrawiam :).
my_space
12 lutego 2006 o 17:16
To chyba swiadczy o tym,ze zycie masz szczesliwe,skoro w gorszych chwilach potrafisz odnalezc jeszcze te lepsze strony... Zreszta nigdy w to nie watpilam :)
moje
12 lutego 2006 o 15:14
to wszystko takie trudne...
carnation
12 lutego 2006 o 14:34
Masz racje, nigdy nie mozesz okazac, ze jestes slabsza, bezbronna- zawsze, ale to zawsze ktos to bedzie chcial wykorzystac

Dodaj komentarz

Szukajaca_prawdy | Blogi