• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

szukajaca-prawdy

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 01

Kategorie postów

  • moje zycie (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Październik 2009
  • Wrzesień 2008
  • Maj 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004

Archiwum wrzesień 2006


< 1 2 >

Bez tytułu

Potrzebuje Cię a Ciebie nie ma. A właściwie jestes smsowo. Teraz naprawde Cie potrzebuje. Ale jak to mówiła sławetna mucha: Zawsze coś... Zawsze k**** coś. Rozumiem Cię, ale rozumiem też siebie. Egoistka ze mnie, ale trzeba nią czasem być. I przepraszam ale mam do Ciebie żal, taki maleńki. Muszę być egtoistką zeby nie zwariować. Trzeba się mną zaopiekować, tak zwyczajnie jak wiele razy ja się kimś opiekowałam. Trzeba mnie przytulić dzis jestem bezbronna. I załuję, że ktoś obcy się mną zopiekował, że przytulił, że poradził, że znalazł czas żeby przyjechać. Dziwnie się z tym czuje. Byc może nie powinnam na to pozwolić. Ale gdyby babcia miała wąsy . . .

Wiem, ze nie mogłeś, rozumiem. Rozumiem, że nie możesz. Wiem, ze zrobiłes wszytsko co mogłeś. Obyś się tym nie zadręczał

26 września 2006   Komentarze (4)

Bez tytułu

Dzisiaj nie uchodzą za atrakcyjną z czerwonym nosem, opuchniętymi oczami i bakteriami żerującymi na moim gardle. Ale jakoś się postawimy na nogi. Choroba nie działa pozytywnie na mój nastrój.


Czasem zastanawiam się czy życie nie jest durnym żartem. Czasem zadaje sobie pytanie dlaczego? Dlaczego jest beznadziejne, jezeli myśle dlaczego to już samo w sobie ma negatywny wydźwięk. Od razu widze miliony znaków zapytania przed oczami i wielką krzywdę. Ostatnio mam tendencje do histeryzowania. Nie tylko do histeryzowania, ale też do czucia się samotną. Zaczyna mi nie wystarczać czas, który z nim spędzam. A już myślałam, że przyzwyczaiłam się że widujemy się co 4 dni. A jednak nie. Rozumiem wszytsko, akceptuje wszytsko. Nie mam prawa narzekać, bo tak naprawde nie mam na co. Wiele osób chciało by być na moim miejścu. Jednak czuje niedosyt. Niedosyt Jego, za mało mi Go. A od jakiegoś czasu odczuwam to jakoś nad wyraz boleśnie. Jakoś tak ze zdwojoną siłą, czuje że jest mi teraz potrzebny bardzo. Znowu zapycham się substytutami. To nie zdrowo podobno.


Kobieto otrząśnij się...



25 września 2006   Komentarze (6)

Bez tytułu

Bezpiecznie mi gdy wiem ze on jest blisko, dobrze mi gdy go czuje obok siebie. Jest taki ciepły. Nieustannie jestem w nim zakochana i w niego zapatrzona. Znikają bariery, granice w każdej sferze życia. Kocham tego człowieka. Mogę użyć tego słowa z całą odpowiedzialnością za nie. Są słowa, które pociągają za sobą pewne zobowiązania i wydarzenia. Słowo kocham jest z pewnością jednym z nich. W krótkim słowie jest obietnica, nadzieja, śmiech, czasem smutek, radość, partnerstwo i wiele rzeczy których nie sposób wymienić. Zmieniając słowo można zmienic ludzkie odczucia. Kocham nie równa się bardzo lubię, nienawidzę nie równa się z nie lubię. Człowiek jest istotą, która zalezy od innych ludzi. Mówcie co chcecie, ale sami nie istniejemy. Szukamy kontaktów z innymi i nie chodzi mi tu tylko o tą rozsławioną i wychwalaną miłość damsko-męską. Szukamy oparcia, przyjaźni, zrozumienia. Poszukujemy ojców, matek, dzieci, przyjaciół, znajomych, dobrych ludzi, którzy obdarzą nas chocby uśmiechem. Możesz uciekac od ludzi, ale zawsze będzie z nimi związany. Uczuciami, słowami, życiem. Jesteśmy uwikłani w pajęczyne składającą sie z ludzi nas otaczających. Dla jednych to słodkie uwikłanie, dla innych ból i strach związany z innymi ludzmi czy człowiekiem. Żyje nie tylko dla siebie, ale też dla innych. Wnosze w ich zycie coś, oni coś w moje. Uczę się.

Słodko mi z Tobą. Szczęśliwie mi. Ukochanie mi. Mimo opadających liści ciągle wszędzie różnobarwne motyle i to nie tylko w brzuchu.

23 września 2006   Komentarze (7)

Bez tytułu

Obco mi we własnej skórze. Staje w lustrze i zastanawiam się jak mogłam się tak zapuścić. Zapuchnięte oczy, worki pod nimi, otępiały wzrok. Siadłam i pomyślałam: dziewczyno gdzie Ty ostatnio wychodziłaś tak, żeby sobie wyjść. Ostatnio nigdzie. Zasiedziałam się w domu. Z tych czy inncyh względów o których chyba nie chce rozmawiać. Jestem w stanie wiem, że nic nie wiem. i owszem jak najbardziej mogłabym sie produkować i zastanawiać. Tylko jakoś nie mam ochoty. Ostatnio wszytsko u mnie jest na nie. I w dodatku udzielają mi się czyjeś nastroje. Nie wiem czemu, ale przyszło mi do głowy pytenie: co będzie? Po raz pierwszy zastanawiam się nad tym. Zła wróżba.

Wszyscy mamy źle w głowach, przeżyjemy...

21 września 2006   Komentarze (6)

Bez tytułu

Lenie się chociaż lenistwo już nie jest dla mnie słodkie tylko uciążliwe. Leże, oglądam TV, czytam. Myślę. Myślę. Czasem tęsknie. Wiem, że coś uległo zmianie. Czegoś nie ma, coś uleciało, czego innego przybyło. Czy jeżeli wszytsko nie jest idealnie to od razu powod do wielkich słów i przedsięwzieć? Sama nie wiem. Zobaczymy.

Chce wyjechać i nie chce. Będzie mi brakowało ''najwiekszej miłości mojego życia", jego słodkiego uśmiechu i ogromnych oczu, które wyłaniały się spod rzęs. Będę tęskniła, ale kiedys w koncu trzeba...

20 września 2006   Komentarze (7)
< 1 2 >
Szukajaca_prawdy | Blogi