Bez tytułu
Pewna osóbka o wdzięcznym pseudonimie "sekrety_mojej_duszy" zmusiła mnie do myślenia swoim komentarzem za co jestem jej bardzo wdzięczna:)
Rzeczywistość zmusiła mnie do nadania mojemu życiu właściwego toru. Przynajmniej wydaje mi się, że wszystko na taki tor ustawiłam. Miałam pare gorszych dni. Zmusiło mnie to zastanowienia się nad własnym wnętrzem. Przystanęłam i poprostu zaczęłam myśleć. Sądzę, że już na zawsze spuściłam kurtyne milczenia na Piotrka i jego zachowanie. Zdacydowanie zatrzasnęłam drzwi. Nie umiem powiedzieć co mnie do tego skłoniło. Wy, ja sama, moi przyjaciele, życie? wstałam dzisiejszego ranka i pojawiła się myśl. Niby zwykła jak tysiąc innych, ale bardziej natrętna: "Jolcia czy Ty tego człowieka jeszcze kochasz?" I chyba znalazłam odpowiedź, która brzymi "Już nie." Dlaczego? Tak jak ktoś to skomentował-po tym wszystkim zmieniłam nastawienie... I wiecie co ja tęsknie za tamtym Piotrkiem z wakacji, ciepłym miłym, opiekuńczym, kochającym. A nie za tym, którym jest teraz macho, ciagle mówiącym o piciu, nie uczacym się, wszystko olewającym... Ja kocham tamtego Piotrka z przeszłości. I poraz wreszcie stanąć i powiedzieć sobie, że zyje przeszłością. Tak kurczowo trzymałam się tego uczucia, bo chciałam wrócić przeszłość, myślałam, że go zmienie. Ale ludzi nie da sie zmienić od tak... Zwłaszcza jesli tego nie chcą. Teraz wiem, że ja tesknie za kimś kto umarł. Wszyscy znajomi twierdzą, że tamten Piotrek umarł. A mi wydaje się, że on żyje w tym Piotrku tylko zagłuszany jest przez tysiace sloganów, przez to że chce być człowiekiem popularnym... Kiedyś był wyjątkowy, teraz stał się zwykły i taki jak wszyscy. I to nie dlatego, że przestałam zywić do niego uczucie i widze jego wady. Tylko dlatego, że on się zmienił... I NIE POZWOLE BY JEGO ZACHOWANIE UCZYNIŁO ZE MNIE ZGORZKNIAŁĄ DZIEWCZYNE!!!! Może pojawi się ktoś kto da mi trochę swojego ciepła i pozwoli mi na zawsze zapomnieć... Chcialabym:)
To notka zamykająca rozdział pt: "Piotrek"... Od tej pory postaram się by blog stał się bardziej politematyczny:):):):):):)