• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

szukajaca-prawdy

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 01 02 03 04 05

Kategorie postów

  • moje zycie (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Październik 2009
  • Wrzesień 2008
  • Maj 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004

Archiwum 02 listopada 2004


Powrót...

Powróciła dawna Jolka... Zauwazyłam to... :) Kiedy była w związku czułam się troche przytłoczona, martwiłam się o różne rzeczy, miałam dodatkowe obowiążki... A teraz? Teraz czuję się wolna i bez zobowiązań. Mimo, że trochę tęsknię jednocześnie jest mi tak lekko i przyjemnie...

Potrafię się śmiać jak dawniej z głupot, wygłupiać się tak jak dawniej. Jakbym przypominała sobie coś zapomnianego. Jakbym wsiadła na rower po paru latach gdy nie jezdziłam, jakbym weszła do basenu po jakimś czasie bez styczności z nim... Uczę się życia na nowo, zaczynam wszystko od nowa... Potrzebne mi to. Wspomnienia pozostaną, nie zamierzam ich wymazywać, ale chce zacząć jeszcze raz... Tak jak zaczynałam zycie na poczatku mojego związku, tak też zaczynam teraz gdy dobiegł konca... Potrzeba mi było czasu na pogodzenie się z tym faktem i chyba w pewnym stopniu się pogodziłam z tym wszystkim:)

Siedze sobię właśnie i czuje zapach smażonych frytek... Już zapomniałam, jakie to jest cieszyć się z różnych rzeczy... A teraz? Boże jak mi teraz lekko.. Tak przyjemnie i cudownie tak wspaniale:):):):) Chyba jestem na rozstaju:) Mam do wyboru parę dróg, zaczyna się coś w moim zyciu dziać, wcześniej nie widziałam tylu rzeczy. Tylu rzeczy nie mogłam albo nie chciałam robić... Dlaczego? Bo miałam zoobowiązania, a kiedy się czemuś poświecam to robię to całą duszą... Jest teraz we mnie pasja, coś takiego co rozpiera moje wnętrze. Wreszcie mam czas dla siebie:) Mam taki wewnetrzny głos który każe mi być aktywną:) I jestem, rozpiera mnie energia:)

Ludzie są dziwni... Tak zdecydowanie ludzie są dziwni... Bo jak wytłumaczyć zachowanie koleżanki która wkłada sobie paluszki do nosa i mówi, ze jest morsem, albo zachowanie kolegi, który wącha swoje skarpetki??:D

 

02 listopada 2004   Komentarze (9)
Szukajaca_prawdy | Blogi