Tak, tak...
To nie do wiary, że się ziścił taki piękny plan
Mamy wokół znów nienawiści kosmiczny prawie stan
W innych sprawach to ciut gorzej bieda panie cóż
Ale co do samej nienawiści to siódme niebo już
Niech tam sobie inni gdzieś mają ropę ,prąd i gaz
Nie podskoczą nam o nie tyle tej energii w nas
Za długo było tej niewoli gdy człowiek nie śmiał śnieć
Bo mu antychryst nie pozwolił ze wszystkich łacha drzeć
A teraz siódme niebo nam się dzieje bajeczny nastał czas
Wiadomo wszyscy byli złodzieje nie wyłączając nas
Niech no kto wychyli łeb trzeba opluć zgnoić zgnieść
Taki nasz powszedni chleb ot zobaczyć go i cześć.