• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

szukajaca-prawdy

Kategorie postów

  • moje zycie (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Szukaja ze mna
    • Cała Ona
    • Carnation
    • Dotyk
    • Inna M.
    • Linka
    • Malena
    • Ona
    • Pasionates
    • Złamane Skrzydła

Tak sobie myślę:)

W mojej notce umiesciłam informacje, że nie wychodziłam przez 2 tygodnie z domu:) Wywyłało to u was różne emocje:) Jedni mówili, ze to dobrze inni, że ni wytrzymaliby tyle czasu:) A ja sie przyznam całkiem szczerze ze mi to najzupełniej nie przeszkadzało kochani moi:) "Jakaś nienormalna pomyślicie":) Własnie, że normalna:) chodziłam sobie w piżamce do 15 wstawałam o 13:) Żyć nie umierać:) tak własciwie to nie mam z kim wyjść gdziekolwiek i wczorajszy dzień potwierdził, że miałam same pseudo przyjaciółki:) Tylko, że mnie to nie nie interesuje, szczerze mówiąc dostałam mnóstwo niusów od kolegi, który twierdzi, że nie może już wytrzymać ich zachowania... hmm... może to dziwne bo po pierwsze zupełnie mnie to nie zdziwiło a po drugie nawet za bardzo nie obeszło... Ale mniejsza o to, ja ich karać za moje "krzywydy" nie bede:) Kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada... Same dostana kare od zycia, przynajmniej mam taką nadzieje... Zauważyłam smutną zasade... Im człowiek bardziej ufa tym bardziej to wykorzystują... Głupia byłam, szkoda że wiem to dopiero po tym wszystkim... Po tym jak zostałam obrzucona błotem i jak narobuiono mi świetnej opinii... Rozniosły plotki i teraz jest super... ale mniejsza o to... Zauważyłam jeszcze coś im bardziej się buntuje tym gorzej sie czuje psychicznie... Tak własnie jest... Może powinnam pogodzić sie z beznadziejnością tego świata?? Nie tego nie zrobie nigdy... Tylko boli mnie... Boli mnie, ze osoby, które tak bardzo lubiłam zrobiły mi tyle złych rzeczy... I jak tu sie nie buntowac?? Na jednym z blogów które czytam znalazłam mądre zdanie : "Człowiek jest doby a ludzie źli".. Jeśli chodzi o ludzi to zachowują sie jak kostki domino... Weźmy pod uwagę taką plotkę jest ona przekazywana z ust do ust... Przez plotkę wyrabiają sobie zdanie i potem po kolei jak kostki domino... Odwracaja sie... Nawet gdy Cie nie znaja, oceniaja po tym co usłyszeli, co powiedział ten i tamten, a ten i tamten to usłyszeli od tamtego... Nie zmienie tego... Wiem... Tylko jestem tym zmeczona...

05 sierpnia 2004   Komentarze (4)
blazen93.blog.pl
10 sierpnia 2004 o 20:11
No przeciez to normalne, ze czlowiek wstaje okolo poludnia, robi Nic i jesli nie ma na to ochoty, to z domy nie wychodzi... :) Pozdrowienia :)
julia
05 sierpnia 2004 o 20:06
tak naprawde to ostatnio doswiadczylam czegos bardzo podobnogo to znaczy nikt na moj temat (z tego co wiem) nie rozpuszczal zednych plotow ze jestem taka czy taka...tylko moja przyjaciolka teraz juz byla przyjaciolka strasznie mnie zawiodla moze jestem okropna ze to mowie ale nie zalezu mi na niej.wazne jest dla mnie to za mam teraz przyjaciol na ktorych moge liczyc i jestem tego pewna, uwielbiam ich kazdego z osobna za co innego sa naprawde wspaniali...i zycze Tobie zebys ty tez takich spotkała.
szukajaca_prawdy
05 sierpnia 2004 o 18:21
Nie jest miłe to kiedy słyszy sie co złego mówią o Tobie ludzie... Zawsze byłam ekstentryczka... Przyczepili mi naklejke ona jest szmata... Tylko, że ja nigdy nie spałam z chłopakiem... Chłopaków miałam tylko paru, nie wkładam nikomu nieznajomemu jezyka do ust... I TO MNIE BOLI!!!! Nie zrobiłam nic, poprostu nic zeby tak o mnie mówili... Mam czyste sumienie... Chciały mi zaszkodzić, a najłatwiej dziewczyne oskarżyć ze jest puszczelska, szmata, kurwa, dziwka...
death_world_
05 sierpnia 2004 o 17:59
wiesz...to zalezy od człowieka...jesli uwierzy w plotke i podwruci sie od Ciebie nie znając Cię oznacza to tylko jak wielkim jest ignorantem...ignorantem który popełnia błąd..i być może kiedyś Go zrozumie...to jest tak, że nikt nie chce wyjść poza tzw normalność...nikt nie chce byc tym \"gorszym\"...\"gorszym\"o którym mówia to i tamto...ja sie juz do tego przyzwyczaiłam, ale nie jest z tym łatwo żyć..oj nie jest....a co do pseudo przyjaciółek...eh...jednak prawdziwe jest stare przys łowie, że prawdziwych przyjaciół poznajemy w bniedzie....wtedy kiedy ich najbardziej potrzebujemy...szkod,że ich tak niewielu zostało...ale spotkanie chociaz jednego z nich jest wielkim szczęściem....ciesze się, że mogłam ich poznać...:)

Dodaj komentarz

Szukajaca_prawdy | Blogi