Szczęście...
Od dawna nie byłam taka szczęśliwa jak przez ostatnie 2 miesiące. Czuję się świetnie. Jak nigdy dotąd czuje się doskonale... Mam Piotrka i szczęscia z tego powodu nie da wyrazić się słowami... Kiedyś myślałam, że chłoak mi nie potrzebny, ale teraz wiem ze sie myliłam... Samotnośc jednak doskwiera... Życze wam wszystkich kogoś tak wspaniałego i świetnego jak on:)
Dodaj komentarz