• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

szukajaca-prawdy

Kategorie postów

  • moje zycie (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Szukaja ze mna
    • Cała Ona
    • Carnation
    • Dotyk
    • Inna M.
    • Linka
    • Malena
    • Ona
    • Pasionates
    • Złamane Skrzydła

Powrót

Wróciłam do niego... Wróciłam do Piotrka. Dlaczego? Bo chce zobaczyć czy może być jak dawniej. Tylko czy nadal kocham?

Gdy dziś staje się wczoraj
Gdy jawa zamienia się w sen
Rzeczywistość rozmywa się w mgle
Wtedy zdaje sobie sprawę iż
Jest jeden morderca i kat - czas
Bezlitośnie zabija nie patrząc
Nikomu w twarz
Wydziera cudowne chwile
Bezwzględnie zaciera ślady zbrodni
Przyznać się nie chce
Obarcza winą swoje dziecko"zapomnienie"...

04 grudnia 2004   Komentarze (9)
Iluzja....
04 grudnia 2004 o 20:07
tak powinna wygladac prawdziwa milosc jestes jej najwiekszym przykladem..zycze by tym razem nic nie stanelo na waszej drodze:*
kiciek
04 grudnia 2004 o 15:25
wrocilas?? hmmm... pewnie tez bym wrocila... gdyby teraz moja milosc przyszla i pzreprosila mnie za wszystkie krzywdy jakie mi wyrzadzila.. ja tylko mowie ze bym nie wrocila...ale jakbym wiedziala ze moze byc tak pieknie chocby przez 5 min...jak kiedys...wrocilabym...bo Go kocham...mimo ze juz nie che....mimo ze bronie sie juz tyle czasu przed tym...ale bym wrocila..na te 5 krotkich minut...chociaz mialabym zas cierpiec tak dlugo...i tak mocno...musisz wierzyc ze wszystko bedzie dobrze...musisz chociaz wiesz ze tak moze nie byc...
Ava
04 grudnia 2004 o 13:51
A co do decyzji... Jeżeli uznałaś ją za słuszną to szanuje Twój wybór i nie będe tu nic komentować, w końcu Twoje życie. Ale życze powodzenia, tyle chyba moge:*
Ava
04 grudnia 2004 o 13:50
Czas... Płynie zajmujący po drodze płomieni pajęczych sieci klinem zbitych jak dziecięca zabawka. Algorytmy jego zawirowań przestrzennych odkrywa otwarty umysł bezdennego w sobie głupca, co z łysiną wychodzi na słońce by grzać żelazo póki gorące. Nigdy nie spocznie ale iść będzie póki nie zawezwie i jego Pan na obietnice spoczynku małostkowych wszechświatów, i będzie jego panowanie przerwane jak dziecko przerywa sieć ośmionoga dla zabawy nieprzemyślanej...
Asiulek
04 grudnia 2004 o 12:28
jolu... sister... kurcze... poprostu szok... ale trzyma sie cieplutko jaka kolwiek byla twoja decyzja na pewo uznalas ja za sluszną.. nie popelnij tylko zadnego bledu... trzymja sie cieplutko sciskam.. :***
malusia-zabcia
04 grudnia 2004 o 11:05
Nie wiem co powiedziec...nie spodziewałam sie...
carnation
04 grudnia 2004 o 11:02
a ja nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu
*Delfi*
04 grudnia 2004 o 10:13
oby wszystko bylo dobrze,tego Ci zycze, bo wiem ze czasami trudno wybaczyc,bo zapomniec sie i tak nie da..
MoNiA
04 grudnia 2004 o 09:38
nie wiem co powiedzieć na to, ze do niego wróciłaś.. ja jesli bym mogła to bym tak zrobila setki razy, bo tez kocham!! wiec DOBRZE ZROBILAS!!

Dodaj komentarz

Szukajaca_prawdy | Blogi