Chyba nie umiem...
Każdego dopada gorszy nastrój tak własnie jest ze mna... Czuje sie wypalona... Monotonia mnie przygniata... Zycie mnie przytłacza... Może to normalne?? Nie wiem, za co walcze, nie wiem co chce. Jaki jest cel? Czy mam cel? Gdzie podążam... Mam problemy, z którymi czasem nie daje sobie rady... Po co mi to wszystko...Zabrali mi słońce... Błądze w ciemności... Krzyk... Żal... Nigdy nie byłam święta i nie jestem... Coś odbiera mi nadzieję, a może ktoś?? Nie wiem, nie wiem... Bełkot w mojej głowie... Kocham, nie kocham...
Dodaj komentarz