• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

szukajaca-prawdy

Kategorie postów

  • moje zycie (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Szukaja ze mna
    • Cała Ona
    • Carnation
    • Dotyk
    • Inna M.
    • Linka
    • Malena
    • Ona
    • Pasionates
    • Złamane Skrzydła

Bez tytułu

Nie wszystko musi być takie jakie nam się wydaje z pozoru. Pod jedną maską może znajdować się kolejna... A pod nią następna. Gra masek i cieni... Nieuchwytne marzenia. Czasem lepiej nie mieć nadziei i nie obiecywać sobie zbyt duż, bo pozniej może boleć... Lecz ja ciągle popełniam ten sam błąd. Ciągle sobie coś obiecuje i ciagle robię sobie na coś nadzieje... Potem... Potem to już tylko boli. Ale czym było by życie bez nadziei? Marzenia się spełniają? Tylko jak spełnić moje? "Kiedyś znajdę dla nas dom z wielkim oknem na świat. Będziesz wtedy ufal mi, nie pozwole Ci się bać" Trzeba wyrwać się z tych marzeń i wrócić do rzeczywistości... Szarej, codziennej, zimnej i pustej, ale rzeczywistości...

04 stycznia 2005   Komentarze (8)
corry
05 stycznia 2005 o 15:31
a czymże byłoby życie bez marzeń? czy wtedy miałby ono jakis sens? czy kiedy nie byłoby tego celu, tego światła w tym szarym tunelu życia, czy byłoby warto żyć? może marzenia niezawsze się spełniają...ale to zawsze coś do czego zmierzamy...jednak nie ważne czy tam dostarlismy do tego sedna, ważne, ze szliśmy... ja przeciez również tak mam. marzenia, które są tak nierealne i niejeden raz się zawiodę, ale później znów będą nastepne...kto wie...może będę łatwiejsze do spełnienia... pozdrawiam :)
Rizzen
05 stycznia 2005 o 01:38
Wiesz różni ludzie sa na swiecie ale wszystkich łączy jedno Mają marzenia... jedne mniej realne inne bardziej... Prawda jest taka że na każde marzenie przychodzi czas... Może na twoje jeszcze nie nadszedł... Pozdrawiam
chusteczki
04 stycznia 2005 o 21:17
ehh.to samo mam. lecz coz poradzic, a milosc istnieje, choc mnie boli, bardzo, naprawde w nia wierze
outside
04 stycznia 2005 o 19:38
najlepiej to roztrzaskac wszytskie te maski ! ot co ! tylko to nie takie proste :/
Asiulek
04 stycznia 2005 o 14:46
zacznę od tego że uwilbiam ta piosenkę :-) A rzeczywistośc? Zalezy tylko od aszego serducha... stwórzmy jej ciepły dom a zamieni się w coś milutkiego i bliskiego :*
Narii
04 stycznia 2005 o 13:47
Dokładnie: marzenia nie umierają to my zapominamy! jak spiewa Włochaty. Staraj się nie zapomnieć o nich to napewno się uda... Pozdrawiam i zapraszam do siebie...
freak_like_me
04 stycznia 2005 o 11:49
ehhh zabrzmi to brutalnie, ale trzeba sie najpierw zastanowic, czy nasz cel ma sens... :( a jesli ma, to juz tylko zalezy od naszj wytrwalosci, czy uda sie go spelnic... zycze powodzenia
carnation
04 stycznia 2005 o 11:41
musisz sobie wytyczyc jakis cel i tak intensywnie o nim myslec i pozytywnie zeby sie spelnil

Dodaj komentarz

Szukajaca_prawdy | Blogi