Bez tytułu
Cudownie jest poprostu bosko:):):):):) Świeta... Cudownie mnie nastrajają... Pozaty wszystkie moje smutciory, smutki, smuteczki zniknęły nie wiem gdzie.. Niech lepiej nie wracają:) Piotrek odszedł w siną dal... Teraz to mogę powiedzieć szczerze i z reką na sercu:) Tylko to moje serce ciągle się gdzieś wyrywa... Bignie i biegnie... Czyżby nowa miłość?? Tylko kto:P?
Zawsze podczas świąt zastanawiałam się jakby to było gdybym nie miała tych wszystkich ludzi obok siebie. Kłóce się z nimi bardzo często, ale gdy zasiadamy do wspolnego stołu, albo gdy ubieramy choinke, jest inaczej. Jest poprostu miło. wtedy zapominam ile moi bracia nawstadzali mi k..., dz......, sz.... i rożnych innych ciekawych epitetów. Bez nich to wszystko było by takie puste. Chyba nie mogła bym spedzac świat sama... Było by zbyt pusto. I wole nie wyobrażać sobie co czują ludzie, którzy spedzaja te świeta sami... Współczuje im... Naprawde im współczuje... Z całego mojego serduszka...
Dodaj komentarz