Bez tytułu
Moje serce wyrywa się w jakąś dziwną przestrzeń. Sama nie wiem gdzie i w jakim celu. Gdzieś je ciągnie, dokądś podąża. Ale dokąd? Do mojej drugiej połówki? Moje sreduszko do jakiegoś czasu nie może znaleźc sobie miejsca... Dlaczego?? Nie mam pojęcia..
Dodaj komentarz