• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

szukajaca-prawdy

Kategorie postów

  • moje zycie (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Szukaja ze mna
    • Cała Ona
    • Carnation
    • Dotyk
    • Inna M.
    • Linka
    • Malena
    • Ona
    • Pasionates
    • Złamane Skrzydła

Bez tytułu

Ja jestem winna... Zawsze będe winna

Nie potrafię kontrolować swoich uczuć. Po raz pierwszy od dawna nie umiem zahamować. Cholera klocki hamulcowe się starły czy co? Zapieram się nogami i rękami... Czemu? Bo się boję. Odrzucenia? Nieodwzajemnienia? A gdyby tak... Niech się dzieje co chce.

I don't know where life's going...

03 września 2005   Komentarze (8)
Ava
04 września 2005 o 12:00
Przed niektórymi przeszkodami nie da się zahamować. Czasem za duża prędkość.
Kasjopeja
04 września 2005 o 10:14
Przed uczuciem nigdy i nigdzie nie uciekniesz...
*Delfi*
03 września 2005 o 22:40
a niedawno słuchałam tej piosenki pana kiljańskiego,piękna jest..
moje
03 września 2005 o 22:35
Życie idzie przed sieebie, Ty go gonisz, a uczucia albo Ciebie, albo Ty ich. Nie napiszę, bo gdybym wiedziała, to byłoby inaczej.
freak_like_me
03 września 2005 o 22:12
uczucia trudno kontrolować. a co do winy, to nie należy jej zawsze brać na siebie.
InnaM
03 września 2005 o 21:37
Warto zaryzykować...
zlamane_skrzydla
03 września 2005 o 21:27
Nie tylko Tobie się starły klocki... Ale..moze..warto spróbować?
ambi
03 września 2005 o 19:49
ja zawsze po mimmo tego ze sie zapre.. nogami i rekami bede sie odganiac od uczuc to i tak wpadne w sidla.. a potem zostaje sama... ehh ciekawe czy teraz tez tak bedzie..

Dodaj komentarz

Szukajaca_prawdy | Blogi