Bez tytułu, szukajaca-prawdy

Kiedyś, w przyszłości, niedługo, za trochę...

Jak ja nie cierpie tych słów.... Nienawidzę ich...

Ava

23 czerwca 2005 o 13:18

To dokładnie jak ja.

freak_like_me

23 czerwca 2005 o 09:49

chyba nikt ich nie lubi...

carnation

23 czerwca 2005 o 00:20

ale te slowa zawsze daja jakas nadzieje

moje

22 czerwca 2005 o 22:05

Czemu? U mnie się okazuje, że kiedyś jest bliżej nież się spodziewałam. I to zawsze cieszy. Może i w Twoim słowniku niedługo tak będzie. Buziaki :*

Nadzieja.

22 czerwca 2005 o 21:50

ja wiem ze to \"kiedys\" nadejdzie i będzie dobre :)

ambiwalencja

22 czerwca 2005 o 20:51

a mnie one przerazaja jak i zarazem daja mi nadzieje ze edzie lepiej..

*Delfi*

22 czerwca 2005 o 20:07

może \'kiedyś\',może \'w przyszłości\' przerażają,wydają się tak odległe..ale niedługo? niedługo wakacje - to już za dwa dni:)