• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

szukajaca-prawdy

Kategorie postów

  • moje zycie (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Szukaja ze mna
    • Cała Ona
    • Carnation
    • Dotyk
    • Inna M.
    • Linka
    • Malena
    • Ona
    • Pasionates
    • Złamane Skrzydła

Bez tytułu

Chciał wolnosci wiec mu ja oddałam... Koniec... I już... Dleczego zrobiłam to bez żadnego ale? Bo szanuje to czego on chce. Tak chciał to dobrze, ja chce by był szczęsliwy ze mną czy też beze mnie... I życzę mu szczęścia z całego serca...

27 października 2004   Komentarze (14)
ja_w_moim_swiecie
28 października 2004 o 20:34
W tym momecie doskonale Cie rozumiem..... czuje to samo...Pozdrawiam !
Snath
28 października 2004 o 18:14
jestes jak zachartowana stal! podziwiam...
malusia-zabcia
28 października 2004 o 16:58
Nie wiem co napisac...ale czytam...
szukajaca====>Ava
28 października 2004 o 07:30
Bo one narazie zgineły a jeśli nie zgineły to śpią...
Ava
27 października 2004 o 20:50
wiesz, obojętność też nie jest najlepsza, jest oznaką odrętwienia i zabicia uczuć....
Kreskuffka
27 października 2004 o 20:27
nie pocieszam... staram sie zrozumiec... i mysle, ze rozumiem... zrobiłabym tak samo... wiem, bo ostatnio spotkał mnie cos podobnego... sokczyło sie inaczej... szczesliwiej dla mnie...
szukajaca_prawdy====>carnation
27 października 2004 o 19:46
Ja już nie jestem ani szczesliwa ani nieszczesliwa... Wpadłam w obojętność, wszystko mi obojętne... Nie mam już \"mojego promyczka\"
Kumcia
27 października 2004 o 16:06
podziwiam...
Iluzja....
27 października 2004 o 14:51
Ja dla mojego Slonka tez zrobilabym wiele..milosc mnie odmienila..jedni twierdza ze na lepsze inni ze na gorsze..ale najwazniejsze ze ja czuje sie dopsche!pozdrawiam i trzymaj sie
Książę
27 października 2004 o 10:00
Szkoda, że tak się stało... Może czas pomyśleć też o sobie...? A to co zrobiłaś i że życzysz mu dobrze - bardzo dobrze świadczy o Tobie i o Twoich uczuciach. Brawo. Pozdrawiam.
carnation
27 października 2004 o 08:51
ale dlaczego ty masz byc nieszczesliwa?
passionate
27 października 2004 o 07:47
to smutne... :( mam nadzieje że będziesz silna i nie złamiesz się gdy go zobacysz... Buziak:*
*Delfi*
27 października 2004 o 07:09
dobrze,że rozumiesz i w dodatku życzysz mu dobrze,bo nie każdy by tak umiał..
duziagaz
27 października 2004 o 01:36
miedzy Wami cos bylo, oboje w jakims stopnmi na to poszlicie i poczuliscie to, ja zakochalem sie w kumpeli, Ona przestawala sie odzywac jesli tylk oslyszala o moim uczuciu, w koncu wspolna kolezanka zalagodzila sytuacje i co, minal miesiac, i przez ten miesiac nie mam z nia kontaktu, do teog stopnia ze nie odbiera moich telefonow, nie mowiac o olewaniu moich sms i strzalek... nie umie pisac o tym co mysle, Ty robisz to genialnie, zecze Tobie i przy okazji troche sobie zeby bylo w nazsym zyciu tak pieknie, jak Ty przelewasz mysli na papier. 3maj sie i nie daj sie zwariowac, pa :*

Dodaj komentarz

Szukajaca_prawdy | Blogi